Trzeba przyznać jedno – nie ma wózka idealnego, w każdym wózku jaki oglądałam było dużo fajnych „gadżetów”, ale niestety nie wyprodukowano wózka, który miałby wszystkie te funkcje. Rozwiązania są rożne, jedne bardzo przemyślane i przydatne inne mniej. Szukając wózka, kieruj się intuicją. Wiele czytelniczek, które prosi mnie o pomoc w wyborze wózka, podsyła swoje propozycje. Większość z nich decyduje się ostatecznie na wózki te, które sama wybrała. Wynika to z tego, że każda z nas w głowie ma swój wymarzony wózek, tak jak to jest przy wyborze innych rzeczy np. sukni ślubnej czy samochodu. Kupując nowy model wózka, nie jesteście w stanie wszystkich minusów wypatrzeć w sklepie, pomimo, że przyszłe mamy są bardzo szczegółowe – często zaskakujecie mnie w mailach pytaniami o daną funkcję w konkretnym modelu wózka. To wszystko wskazuje, że wiecie czego szukacie. Musicie pamiętać, że wiele wad wychodzi w trakcie użytkowania. Jeżeli wybieracie model, który jest już troszkę na rynku warto przeczytać fora, czy inni użytkownicy zauważyli jakieś wady. Moja rada jest taka, iż tak jak my jesteśmy różni, tak każdy wózek jest do kogoś skierowany. Mam przykład na sobie, wybierając wózek zakochałam się w jednym modelu, na forach nie miał dobrych opinii, a każdy inny wózek, który oglądałam wyszukiwałam mu wady tak, aby go nie kupić. Ostatecznie z wózka byłam bardzo zadowolona i służy nam do dzisiaj. Każdy wózek ma wady i trzeba to zaakcentować, nawet nie wiem czy jakby połączyć z wszystkich wózków najlepsze funkcje czy wyszedłby mi wózek idealny? myślę, że nie 🙂 ponieważ dla kogoś co innego może być idealnym rozwiązaniem. Kupując wózek zaakceptujecie jego wady i nastawcie się, że zawsze pojawi się stwierdzenie..”jakby ten wózek miał to…to byłby idealny:)”. Zapraszam Was do przeczytania dalszej części poradnika, w którym przybliżam wszystkie funkcje wózka.