Góra

Siedzisko przodem i tyłem do kierunku jazdy

W moim wózku posiadałam tę opcję, ale skorzystałam z niej może dwa razy. W pewnym momencie nasze szkraby zauważają, że jest dużo ciekawszych rzeczy niż widok mamy i wolą oglądać widoki wokół siebie, dlatego chcą siedzieć przodem do kierunku jazdy, a nam mamusiom musi wystarczyć jedynie małe okienko wmontowane w budkę spacerówki. Zaznaczam, że w większości wózków przed wyjściem na spacer trzeba się zdecydować jak dziecko ma jechać, ponieważ później niestety czeka nas przekładanie siedzonka wraz z dzieckiem, co nie jest takie proste w sklepie sprzedawca zachwala tę opcję, bo i owszem bez dziecka nie jest to takie trudne. Oczywiście można wyciągnąć dziecko i zmienić (jeżeli już samo stoi, bo co z dzieckiem, które już siedzi, a jeszcze nie chodzi) czyli czeka nas odpięcie pasów, wyciągnięcie dziecka, pilnowanie go żeby nie uciekło, przekładanie siedzonka, wkładanie dziecka, zapięcie pasów ii już koniec. W mieście są drzewa, domy, które robią cień więc dziecku wystarczy zasłonić jedynie budkę ( w ostateczności w ruch idzie pielucha tetrowa), taka funkcja jest przydatna np. wówczas, gdy gdzieś jedziecie pod górkę długi czas i budka nie zasłania słońca. Tak właśnie miałam jak pojechałam z dzieckiem w góry i ciągle słońce świeciło mu w oczka, ale jakbym nie miała tej funkcji też bym przeżyła.

Na rynku również można znaleźć modele wózków, które posiadają dwie opcje w jednym, przekładane siedzisko przodem i tyłem do kierunku jazdy, jak i przekładaną rączkę np. Graco Symbio – opcja dla niezdecydowanych.

Obracane siedzisko

Jak wiecie testuję wózki już od dłuższego czasu i uważam, że najlepszym rozwiązaniem na zmianę kierunku jazdy jest, obracane siedzisko, bez jego wyciągania czy przekładania rączki, przykład takiego wózka? Orbit Baby G2 (wyższa półka cenowa – opcja jazdy przód/bok/tył), Coletto Marco Polo (niższa półka cenowa – opcja jazdy przód/tył). Z pewnością przy takiej opcji będziecie częściej z tej funkcji korzystać. W szybki sposób można zmienić kierunek jazdy, nie wyciągając dziecka z siedziska.